Istnieje kilka odmian kolorystycznych aussie. Dopuszczalne są:
Czarny (black)
- self black (cały czarny)
- black bicolor (czarny z białymi znaczeniami)
- black tricolor (czarny z podpalaniem i białymi znaczeniami)
- black and tan (czarny z podpalaniem)
- self red (cały czekoladowy)
- red bicolor (czekoladowy z białymi znaczeniami)
- red tricolor (czekoladowy z podpalaniem i białymi znaczeniami)
- red and tan (czekoladowy z podpalaniem)
- self blue merle (niebieski marmurek bez dodatkowych znaczeń)
- blue merle and white (niebieski marmurek z białymi znaczeniami)
- blue merle and tan points (niebieski marmurek z podpalaniem)
- blue merle, tan (copper) and white (niebieski marmurek z podpalaniem i białymi znaczeniami)
- self red merle (czekoladowy marmurek bez dodatkowych znaczeń)
- red merle and white (czekoladowy marmurek z białymi znaczeniami)
- red merle and tan points (czekoladowy marmurek z podpalaniem)
- red merle, tan (copper) and white (czekoladowy marmurek z podpalaniem i białymi znaczeniami)
''Każdy, kto
jest zaangażowany w kynologię, czy to
sędzia, wystawca czy hodowca, powinien umieć
ocenić prawidłową budowę i typ i to, w jaki
sposób wiążą się one z możliwościami ich psa
do wykonywania funkcji, dla której został
wyhodowany.
Pierwotnym zadaniem owczarka australijskiego jest funkcja psa pasterskiego, zdolnego podejmować różnorodne, użytkowe zadania na ranczu - od przeprowadzania zwierząt na dużych obszarach, po bliską pracę w zagrodzie, co wymaga wytrzymałości, jak również szybkiej jak błyskawica zwinności.
Te same cechy służą rasie w innych dziedzinach, takich jak agility, ratownictwo, frisbee czy flyball. Prawidłowa budowa jest tak samo pożądana u towarzysza rodziny, jak u najlepszego psa ranczerskiego czy zdobywcy nagród na wystawach. ''
Shelly Hollen
www.aussie.fc.pl
HISTORIA
Jak już w powyższej części zostało napisane dawnym (a czasem i dzisiejszym) celem jego "być albo nie być" było pasterstwo. Dokładnych początków rasy nie znamy, jednak prawdopodobnie rasa ukształtowała się w Europie, a australijscy osadnicy przywieźli ją właśnie do Australii, gdzie pilnowała i zaganiała owce. Ludzie wyjeżdżający do Ameryki, gdzie podczas Gorączki Złota wyjeżdżały całe rodziny wraz ze swoimi stadami zwierząt (owcami, bydłem itd.). Podczas pracy ktoś musiał tych zwierząt pilnować. Aussie doskonale się tym zajmowały, przez co od początku miały swoje grono entuzjastów. Również wielu Hiszpanów przywoziło swoje psy do Ameryki, większość z nich były to prototypy/psy w typie border collie. Jednak jednym z najpopularniejszych i najczęściej importowanych psów do Ameryki były owczarki angielskie. Są one uznane tylko przez jeden z klubów w USA. Wyglądem prawie się nie różni od australijczyka, przez co uważany jest za jednego z przodków aussie. W Ameryce powstało wiele krzyżówek, których nie dało się uniknąć. Z czasem ludzie zajęli się hodowlą idealnego psa do pilnowania stad owiec. Z tych połączeń wychodziło wiele szczeniąt, jednak najlepsze w swym fachu były owczarki przywiezione z Australii przez Basków.
Dawniej nazywane "Little Blue Dog", teraz już jako Owczarki Australijskie podbijają świat swymi umiejętnościami i wyglądem. Co prawda rasa ukształtowała się w Ameryce, a z Australią nie ma praktycznie nic związanego, symbolicznie została nazwana Australijczykami.
Owczarek australijski to pies wysoce inteligentny z dużym popędem do pracy. Jest bardzo wszechstronny i podatny na szkolenia; przyjmuje je z entuzjazmem. Obcych traktuje z dystansem, ale nie agresywnie. Miał za zadanie pilnować stada, był stróżem, czym nie można zapominać. To pies dobry dla rodziny z dziećmi, jednak trzeba pilnować swoją pociechę, jeśli jest jeszcze malutka, ponieważ pies może chcieć "zagonić" ją w teren wyznaczony przez siebie jako "pastwisko"; tak samo jak border collie, jednak o nim kiedy indziej. Pies nie powinien być lękliwy. Aussie jest spokojny i pewny siebie; zna swą wartość.
Aussie jest łatwy w pielęgnacji. Wystarczy go przeczesać dwa razy w tygodniu. Od czasu do czasu wykąpać z szamponem do psów z sierścią gładką.
Ocena
Dobre kątowanie. Pięknie noszona szyja. Zbyt wysoko noszone uszy. Pojemna klatka piersiowa. Nie podoba mi się tylko styl ułożenia tylnej łapy... Niby kątowanie dobre, jednak gdy się przyjrzymy z bliska można zauważyć jakby "spiczastą kość", co ujmuje troszkę temu aussikowi.
Zdjęcia pochodzą z internetu; niebyły używane w celach kopiarskich, lecz edukacyjnych. Osoby, które czują się urażone lub nie życzą sobie wstawiania zdjęć na tego bloga proszę kontakt - usunę je wtedy.